Wróćmy na chwilę do WSK M06B3 - czyli tej, która już została odbudowana po spaleniu. Sezon dla niej skończył się badaniem technicznym, które zaliczyła oczywiście z wynikiem pozytywnym oraz zdemontowaniem kilku elementów nadwozia do powtórnego lakierowania. O ile elementy trafiły już dawno do lakiernika, to nie ma na razie widoków na to, kiedy wrócą :). Mój lakiernik jest dość dobrze zawalony robotą, i co tydzień obiecuje, że w przyszłym tygodniu się za to weźmie...miejmy nadzieję, póki co, nie spieszy mi się :)
Ale do rzeczy, bo tytuł tego posta mówi o rejestracji - wczoraj udało się przerejestrować WSK.
Muszę zamówić jeszcze tylko ramkę pod tablicę i sprzęt będzie pełnoprawnym użytkownikiem dróg.
Back on the road!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz