niedziela, 23 grudnia 2012

Złośliwość rzeczy martwych

Ech...kilka dni temu zaplotłem przednie koło. Żeby zabrać się za centrowanie koło musi być wyposażone w łożyska. Wziąłem się więc za montaż łożysk 6302. Pierwsze poszło gładko. Do montażu używałem długiej śruby M12 z nakrętką - skręcając śrubę z nakrętką wciąga się łożysko w jego gniazdo. Przy drugim łożysku coś poszło nie tak - efekt to piasta nadająca się na złom :(
Trochę jest w tym mojej winy, bo piasta była pomalowana proszkowo, więc przed montażem łożyska powinienem trochę przeszlifować lakier, który zmniejszył średnicę gniazda, ale jakoś mi to umknęło. No cóż - może lepiej, że piasta pękła teraz niż podczas pierwszej przejażdżki....Szukam teraz nowej piasty przedniej od MZ ETZ. Szkoda, bo miałem piastę wypiaskowaną i pomalowaną proszkowo - była bardzo ładna :)

Ale z lepszych wiadomości też coś mam :) Przednie zawieszenie od motocykla MZ ETZ już zostało ożenione z ramą WSK M21W2 i obecnie całość wygląda tak:
Pozostaje zalać lagi olejem, ale to zrobię jak moto stanie już na koła.